Kiedy na świecie pojawia się malutki człowiek, od razu zaskarbia sobie miłość rodziców. Dla nich ich dziecko jest najpiękniejsze i tak już zostaje do końca życia. Ta miłość warunkuje troskę o malucha każdego dnia, każdej chwili. Początkowo maluszek nie potrzebuje dużo do szczęścia – ciepłe mleko, czysta pielucha i obecność kogoś bliskiego. Potrzeba czułości również musi być zaspokojona.
Dzieci rodzą się różne, jedno grubsze, drugie szczuplejsze, jedno dłuższe, drugie krótsze. Zaraz po urodzeniu bowiem lekarz neonatolog mierzy centymetrem noworodka. Sprawdza dokładnie długość jego ciała po tak zwanych krzywiznach, a także obwód główki i obwód klatki piersiowej. Noworodek również od razu jest kładziony na wadze w celu wyznaczenia jego wagi urodzeniowej. Te wszystkie pomiary są bardzo istotne, ponieważ są one punktem wyjścia, wedle którego będzie sprawdzane dalsze przyrastanie na wadze dziecka oraz zwiększanie obwodów i długości ciała.
W przypadku noworodków i niemowlaków przyjmuje się dość umownie pomiar długości ciała. Wiadomo, że każdy lekarz może inaczej policzyć, a w przypadku takich maluchów jeden centymetr więcej lub też mniej ma dość spore znaczenie. Dodatkowo trzeba brać pod uwagę to, że długość ciała dziecka liczona jest po krzywiznach, a więc nawet nie można powiedzieć, że jest to jego wzrost. Jednak te wartości są skrupulatnie zapisywane w książeczce zdrowia dziecka.
Jeśli chodzi o starsze dzieci, to sprawa mierzenia ich wzrostu jest znacznie łatwiejsza. O takim pomiarze możemy mówić wówczas, kiedy dziecko już potrafi samo stać na nóżkach. Wtedy nie ma już mowy o mierzeniu po krzywiznach, mierzy się po prostu jego wzrost.
Jak obliczyć wzrost dziecka?
Najprostszym sposobem jest ustawienie go na wadze, która jednocześnie ma centymetr. Takie wagi są starego typu, były używane dawano, dawno temu w przychodniach. Być może w wielu z nich jeszcze się korzysta z takich wag. Wówczas dziecko staje na wadze i za jednym zamachem mamy pomiar wagi i wzrostu.
W wielu nowoczesnych przychodniach można także skorzystać z innej miarki centymetrowej. Na ścianie można bowiem znaleźć kolorową naklejkę z jakimś zwierzątkiem, na której również znajduje się miarka centymetrowa. Wystarczy, że dziecko zdejmie buty i stanie prosto przy tej miarce. Każdy bez problemu wówczas odczyta jego wzrost. To szybkie i proste rozwiązanie, które dzieci uwielbiają zwłaszcza z uwagi na te kolorowe miarki przyciągające uwagę każdego maluszka.
Od dawien dawna bardzo popularnym sposobem sprawdzania, jak szybko rośnie nasze dziecko jest zaznaczanie jego wzrostu na framudze drzwi bądź też jakiejś ścianie w domu. Taki pomiar można robić co pół roku czy też raz na kwartał, w zależności od tego, jak często chcemy mieć udokumentowany wzrost naszego malucha. Kiedy już dziecko ustawi się przy ścianie, oczywiście bez obuwia, to wystarczy zaznaczyć jakimś mazakiem kreskę i podpisać przy niej wiek dziecka.
Następnie można centymetrem zmierzyć długość od podłogi aż do zaznaczonej kreski. Ta długość to właśnie wzrost naszego dziecka. Takie pomiary są świetną zabawą, a jednocześnie pozwalają trzymać rękę na pulsie i kontrolować czy nasz maluszek prawidłowo rośnie. W razie jakichkolwiek wątpliwości zawsze można skonsultować to z lekarzem pediatrą.
Jeśli zastanawialiśmy się kiedykolwiek czy nasze dziecko jest wysokie czy też niskie, to zawsze można skorzystać z siatek centylowych. To właśnie na nich sprawdzamy, jaki dużo innych dzieci w wieku naszej pociechy ma większy lub też mniejszy wzrost. Sprawdzenie siatek centylowych jest proste i każdy rodzic powinien bez problemu sobie z tym poradzić.
Ważne jest również to, aby nie panikować, jeśli nasze dziecko niewiele rośnie. Każdy organizm jest bowiem inny, a sama wiem ze swojego doświadczenia, że niekiedy ten szybki wzrost przychodzi w okresie dojrzewania. W tym czasie bardzo wiele dzieci bardzo szybko rośnie i choć początkowo nic nie wskazywało na to, że nasz maluch będzie bardzo wysoki, to możemy być całkiem zaskoczeni, kiedy stanie się z niego pokaźnego wzrostu dryblas.
Nie da się sprawdzić dokładnie, jaki wzrost dziecka jest idealny. Każdy z nas jest bowiem inny. Jeden jest wyższy, a drugi jest niższy. Wiadomo, że wyższym ludziom łatwiej się żyje, a niżsi muszą zaprzyjaźnić się z drabinką, by nie mieć problemu z dosięganiem rzeczy wysoko ustawionych. Warto jednak mieć na uwadze wzrost dziecka i kontrolować ten parametr, ponieważ niekiedy można szybko wychwycić pojawiające się zaburzenia i na bieżąco je korygować w miarę możliwości obecnej medycyny.